W dniach 7-9.09.2018r. prawie 50 kobiet przybyło do Domu Matki, aby podjąć walkę o swoją kobiecość.
W dniach 7-9 września do Skrzatusza przybyło prawie 50 kobiet, na rekolekcje pt. „Z kobietą o kobiecie”.
Uczestniczki były w różnym przedziale wiekowym, na innym etapie swojego życia z osobistą historią i z różnych powodów zdecydowały się na spędzenie w takiej formie pierwszego wrześniowego weekendu. Nie przeszkodziło to jednak we wspólnym przeżywaniu tego wyjątkowego czasu. Jedna z uczestniczek powiedziała – Te widoczne różnice były cudownym doświadczeniem. Tyle kobiet, różnych, każda inna, a jednak w każdej odnajdowałam cząstkę siebie.
Panie rozpoczynały dzień gromadząc się na porannej modlitwie ze Słowem Bożym, a wspólne posiłki, czy spotkania przy kawie i herbacie były szansą na indywidualne nawiązanie relacji.
W programie miały również miejsce warsztaty z psychologiem Anną Majewską, certyfikowanym psychoterapeutą Sekcji Naukowej Psychoterapii oraz Sekcji Terapii Rodzin Polskiego Towarzystwa Psychiatrycznego. Głównym hasłem spotkania było: „Żeby dać siebie, trzeba mieć siebie”. Głębokie rozważanie tej myśli w wielu aspektach życia miało pomóc w odkrywaniu piękna w kobiecości, w akceptacji samej siebie, nawiązywaniu kontaktu z sobą samą oraz w budowaniu zdrowej relacji nie tylko ze sobą, ale również z drugim człowiekiem.
Szczególnym czasem była Adoracja Najświętszego Sakramentu, podczas której była możliwość skorzystania z sakramentu pokuty i pojednania.
- Budowanie relacji to nie tylko rozmowa, ale również dobrze przeżyty razem czas - te słowa wypowiadało wiele uczestniczek, po spędzonym wspólnie wieczorku na tańcach i zabawach, gdzie bez względu na wiek każda pani wzięła udział -To było również potrzebne - mówiły.
Całonocna Adoracja Pana Jezusa, była indywidualnym spotkaniem i budowaniem osobistej relacji z Panem Bogiem.
Niezwykle poruszającym momentem było końcowe dzielenie, gdzie każda, chętna uczestniczka mogła podzielić się swoimi przeżyciami, zmianach, emocjami, które miały miejsce podczas wspólnie przeżywanego weekendu.